Tamten dzień był naprawdę ciężki. Ledwo widzieliśmy na oczy zmęczeni kacem. Tak, to jest naprawdę Polski serwis ;-) Laska która podwoziliśmy okazała się nieźle zbzikowana. Nie dość że jechała kupić widły i łopatę (!) to jeszcze nosiła przy sobie najlepszego przyjaciela samotnych kobiet czyli Mr.Wibratorka. Najzwyklejszym tonem powiedziała również że zaspokaja się nim w pociągach kiedy jedzie do pracy. Polska. Dziwny kraj. Nasza przygodą z tą lalką jednak na tym się nie zakończyła, chociaż nie dostaliśmy tego na co liczyliśmy ;>