Włoski krasokutasy mówca / Epizod 35 Diego

Kiedy szłam w kierunku jakiegoś sklepu stanął przede mną ciemnoskóry brunet zapytując prawdopodobnie o drogę, gdyż go nie zrozumiałam. Zaprosiłam gościa do siebie do hacjendy, gdzie zrobił mi dość długi wywód. Spodobał mi się nieco ten starzejący się frędzel. Pomyślałam sobie jakby to było kręcić śmigłem takiemu gościowi o ciemnej karnacji... Dlatego postanowiłam sprawdzić jego reakcję, na dotyk moich ust do jego pytonga. Nie zdziwił się zbytnio kierując moją rękę na swoje krocze. Dalej sytuacja na tyle się rozwinęła, że sperma wystrzelona z pyty Diego zbryzgała wokół pokój pozostawiając też niemały ślad na moich ustach....